Gdy noc nadejdzie,usnę szczęśliwa,
bo w dłoniach moich światła przybywa.
Popatrz…
W tym blasku, w tych jasnych barwach,
jest tam ukryta głęboko prawda.
A obok prawdy..
mądrość, rozwaga.. duma, zaduma.. przyjaźń, odwaga..
I jest tam także nuta miłości.
Nie ma tam smutku, nie ma zazdrości.
To ten przepiękny kawałek świata,
Zebrany w całość przez wszystkie lata.
A ciepło w dłoniach rozgrzewa ciało..
Czy to jest wiele?
…Nie..
Mnie wciąż mało…
bo w dłoniach moich światła przybywa.
Popatrz…
W tym blasku, w tych jasnych barwach,
jest tam ukryta głęboko prawda.
A obok prawdy..
mądrość, rozwaga.. duma, zaduma.. przyjaźń, odwaga..
I jest tam także nuta miłości.
Nie ma tam smutku, nie ma zazdrości.
To ten przepiękny kawałek świata,
Zebrany w całość przez wszystkie lata.
A ciepło w dłoniach rozgrzewa ciało..
Czy to jest wiele?
…Nie..
Mnie wciąż mało…

0 komentarze:
Prześlij komentarz